piątek, 30 listopada 2012

I'm waking up.

Dzięki waszym słowom dziewczyny jakoś łatwiej było mi się pozbierać.
Teraz mam wrażenie, że to był taki chwilowy, mentalny dołek.
Już czuję się ok i mam energię do walki.
Od 1 grudnia zaczynam a6w i ćwiczenia na uda.
Na imprezie sylwestrowej nie chcę się wstydzić tego cielska.
Zakładam sobie cel, aby się zmotywować 62 kg do 1 stycznia.
Uda się?
Mam nadzieję że tak.
Wczoraj poszło mi z dietą średnio.
Dziś wieczorem uaktualnię dzisiejszy bilans.
Czytam właśnie Wyznania gejszy.
Zauroczyła mnie ta książka. Jest napisana cudownym, lekkim stylem pisma.
To z rodzaju książek które się "pochłania" a nie czyta.
Ostatnio usłyszałam, że jestem zgrabna.
Sama nie wiem, nie czuję się jakbym była i nie jestem.
Nie lubię tych kłamstw.
Choć wiem że mają na celu polepszenie mojego nastroju.
Wiem że mając 97/98 cm w biodrach nie jest się zgrabnym. Ale co tam uśmiecham się i idę dalej.
Ogółem, często się uśmiecham, więc chyba można rzec, że jestem szczęśliwa.
Pałka z matmy na półrocze, muszę ją poprawić.
Kurde. Nie mam kogo poprosić o pomoc z matmy.
Nie mam kasy na korepetycje.
Świetnie.
Jak tak dalej będzie, to powinnam się zastrzelić.
Muszę zacząć się uczyć.
W tym tygodniu nie było mnie aż 3 dni w szkole bo źle się czułam i miałam gorączkę.
Ważyć się będę co tydzień w pt.
Bo co tydzień powinien być jakikolwiek spadek widoczny na wadze.
Temat prezentacji maturalnej Wielcy kochankowie w literaturze i filmie. Ukaż ich literackie i filmowe kreacje. :)
Wybrałam: Dzieje Tristana i Izoldy, Upiór w operze, Romeo i Julia, Pamiętniki Adama i Ewy.
W tym temacie czuję się jak ryba w wodzie.
"Upiór w operze" to jedna z moich ulubionych książek, którą mogę czytać wiele razy i nigdy mi się nie znudzi.
"Dzieje Tristana i Izoldy" też uwielbiam
Ogółem wszystkie książki, które wybrałam znam i lubię czytać.
Więc chyba dokonałam dobrego wyboru.
W weekend pewnie będę widziała się z chłopakiem.
Boję się w nim zakochać.
Mój poprzedni chłopak, to była pomyłka, ja jak już się zakocham to na zabój.
Po zerwaniu, czułam się wtedy jakby ktoś zabrał mi moje serce i roztrzaskał je na drobniutkie kawałeczki.
Ł. mój były napisał do mnie, że chce porozmawiać (wow napisał to po roku z kawałkiem od zerwania) ale ja nie odpiszę. Jestem teraz z kim innym w związku, nie chcę nawet myśleć o Ł.
Nie wdając się w szczegóły Ł. mnie zdradził, ja nie wybaczam zdrady.
Jestem monogamistką i romantyczką.
Wierzę w miłość do grobu, ba wręcz w miłość pozagrobową.
Moja najlepsza przyjaciółka powiedziała mi, że czegoś takiego nie ma.
Ja wierzę że jest.
Dzięki za to że jesteście i służycie mi poradą i naganą! ;*

                       Motywacja na dziś:

5 komentarzy:

  1. jestem z Ciebie dumna, że zerwałaś i nie chcesz utrzymywać kontaktu :* do niego krzywda którą Ci wyrządził wróci, a Ty ruszyłaś do przodu i tak trzymaj. co za kutas - sorry musiałam to napisać. zdrady się nie wybacza, nigdy. a z czego masz problem z maty, jaki temat, może mogę Ci pomóc? a co do 97 w biodrach to cop Ty mówisz modelki mają po 90, ja mam 97 cm i lubię swoje biodra są kobiece i sexi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. na pewno uda Ci się schudnąć. skoro uważasz że wybrałaś dobry temat, to najważniejsze. życzę powodzenia na maturze,a chłopakami nie ma co sobie zaprzątać głowy ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. dasz radę, szybko schudniesz, na pewno na pewno;* wierzę w Ciebie!:)

    nie wiem, co napisać o Ł. Się w ogóle nie znam.

    Jeśli potrzebujesz pomocy w matmie, pisz malka.jahalom@gmail.com. Postaram się pomóc ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Waga 62 już na ciebie czeka:)
    Bardzo mocno trzymam kciuki aby ci się udało kochana;)
    Buziaczki:**

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, bardzo podoba mi się takie pozytywne podejście:) 62kg do 1 stycznia będzie na pewno:* I aż sama się uśmiechnęłam, dobrze, że dołek minął, że znów się uśmiechasz, teraz może być już tylko lepiej. Temat na maturę naprawdę fajny i dobrze, że już wiesz, o czym będziesz mówić. Pamiętam, że moja siostra odkładała wybór tekstów i w końcu przygotowywała prezentację na ostatnią chwilę. A "Wyznania gejszy" - kurde, zabieram się do nich od dawna, ale po kolejnej pozytywnej opinii wstyd odkładać dłużej. Przeczytam, skoro również polecasz:)
    I myślę, że dobrze robisz, nie odpowiadając na wiadomość byłego chłopaka, skoro Cię skrzywdził. Co jest z tymi facetami, że przypominają sobie o nas, gdy już jesteśmy z kimś innym? Życzę szczęścia z nowym chłopakiem. Z tego, co pisałaś, wynika, że jest troskliwy i kochany, trzymam więc kciuki:)
    Ściskam:*

    OdpowiedzUsuń